Jak praktykować uważność na co dzień?
Nie jestem trenerem uważności, ani żadnym specjalistą w tym temacie. Po prostu staram się żyć w sposób uważny, przemycać uważność do mojej codzienności. I tymi sposobami na ćwiczenie uważności w codziennym życiu chciałabym się dziś z Wami podzielić. Najłatwiej zacząć od najprostszych czynności, które wykonujemy każdego dnia, ale tym razem wykonać je w sposób uważny.
Oddech
Dla mnie osobiście, najprostszym i najłatwiej dostępnym sposobem na złapanie chwili uważności jest oddech. Używam tego sposobu za każdym razem, kiedy czuję zbliżającą się falę złości lub choćby lekkiej irytacji. Biorę wtedy nosem głęboki wdech i powoli wypuszczam powietrze ustami. Co ważne – koncentruję się wtedy na tym oddechu, próbuję poczuć wdychane powietrze w swoim ciele. Tylko tyle. I aż tyle! Bo dzięki uważnej koncentracji na oddechu odwracam mój umysł od myśli, które mogłyby spowodować jeszcze większą złość, a w końcu doprowadzić do jej niechcianego wybuchu. Ale uważny oddech można praktykować nie tylko w momencie jakiegoś stresu. Warto to robić tak po prostu, kilka razy dziennie, np. zaraz po przebudzeniu albo tuż przed zaśnięciem. Głęboki, uważny oddech naprawdę znakomicie relaksuje…
[pinboard id=6821]
“Uważne oddychanie jest sposobem na zaprzyjaźnienie się z możliwościami naszego serca i umysłu.”
Szybki skan całego ciała
W dowolnej chwili w ciągu dnia możesz wykonać szybki skan swojego ciała, żeby lepiej je poczuć. Przyjrzyj się (możesz to zrobić z zamkniętymi oczami) dokładnie wszystkim swoim mięśniom, kończynom, twarzy, postawie, w której akurat się znajdujesz. Spróbuj poszukać, czy czujesz gdzieś w ciele jakieś napięcie. Jeśli tak, to gdzie? I jak je czujesz? Jakimi słowami możesz je określić?
Szybki skan emocji
W podobny sposób, jak skan ciała, możesz wykonać kilka razy w ciągu dnia skan emocji. Emocje wyrażają się w Twoim ciele, więc kilka razy dziennie warto zadać sobie pytanie: Co teraz czuję? Dla mnie ten sposób jest bardzo pomocny w budowaniu świadomości emocjonalnej, tego co czuję, co wpłynęło na takie a nie inne odczucia? Gdzie te uczucia się we mnie umiejscowiły?
Dla początkujących pomocne może być ustawienie sobie przypomnienia w telefonie np. co kilka godzin (na samym początku może być to nawet co godzinę!) z pytaniem: “Co czuję?”.
Uważne jedzenie
Codziennie wykonujemy mnóstwo powtarzalnych czynności, zupełnie się na nich nie skupiając, myśląc w tym czasie o czymś zupełnie innym. Jedną z takich czynności jest jedzenie. Czasem jemy coś w biegu, właściwie nie zauważając nawet, że jemy. A spróbujmy inaczej! Warto zjeść posiłek uważnie – poczuć na początku jego zapach, przyjrzeć się kolorom znajdującym się na talerzu, kształtom, fakturom. A potem, jedząc powoli, kęs po kęsie, odczuwać temperaturę pożywienia, konsystencję, no i w końcu smak. A raczej smaki! Różnorodność smaków. Delektuj się tym, co jesz!
Uważna kąpiel lub prysznic
Podobna, rutynowa czynność, którą wykonujemy każdego dnia, zazwyczaj myśląc o planach na kolejny dzień, podsumowując ten miniony lub analizując sytuację, w której dziś uczestniczyliśmy. Czasem jest to potrzebne, ale od czasu do czasu warto wziąć prysznic czy kąpiel w uważny sposób, po to aby symbolicznie “zmyć z siebie” nagromadzony w ciągu dnia stres. Co możemy zrobić? Poczuć temperaturę wody, zaobserwować odczucia, które pojawiają się w naszym ciele w momencie zanurzania do niej; uczucie, które towarzyszy obmywaniu całego ciała przez wodę. Inne będą te odczucia pod prysznicem, a inne w wannie pełnej wody. Sprawdź!
Uważny spacer
[pinboard id=6816]
Ja najbardziej lubię spacerować po lesie. Ale możesz spacerować gdziekolwiek. Ważne, żeby podczas tego spaceru być tu i teraz. Zwrócić uwagę na wszystko, co dzieje się dookoła. Usłyszeć wszystkie dźwięki albo skupić się na jednym, wybranym. Zaobserwować np. szumiące drzewa, albo przejeżdżające samochody, czy przechodzących obok nas ludzi. Poczuć zapach. Zwrócić uwagę na to, jaka jest pogoda. Po prostu chłonąć wszystko, co znajduje się wokół.
Uważność w relacjach
Chodzi mi tu o zwrócenie prawdziwej uwagi na drugiego człowieka. Przyjrzenie mu się, zauważenie najdrobniejszych elementów jego wyglądu. Jest to szczególnie wdzięczne zadanie w odniesieniu do dzieci. Obserwacja dziecka to sama przyjemność – tego, które się bawi skupione, tego, które śpi albo tego, które do nas mówi! Szczególnie kiedy mówi, mamy duże pole dla naszej uważności! Zarówno dziecka, jak i każdej innej rozmawiającej do nas osoby możemy słuchać, wpuszczając jednym uchem to, co mówi, a drugim wypuszczając albo przeciwnie – uważnie wsłuchując się w to, co dana osoba chce nam powiedzieć. Lub czego nie chce. Albo nie potrafi. Dzięki uważności naprawdę można usłyszeć więcej!
“Każdy z nas ma w sobie zdolność do bycia uważnym.”
JEDNA WSKAZÓWKA NA SAM KONIEC
To oczywiste, że umysł będzie próbował uciekać, krążyć gdzieś coraz dalej, odbiegać myślami w różne rejony. Nie przejmuj się tym! I absolutnie nie obwiniaj się za to! Po prostu cierpliwie wracaj do tu i teraz. I tak za każdym razem. Od nowa.
Powodzenia!
Ula Stępniewska, żona i mama czwórki pociech, wiodąca wiejskie życie w bliskości natury. Autorka bloga wmojejnaturze.pl.pl na którym pisze o swoich sposobach na życie bez chemii, w harmonii z naturą, ze sobą i swoimi bliskimi. Szuka prostoty, harmonii i głębi.